Czasami myśląc o budowie domu zastanawiamy się pewnie czy jest możliwe zbudowanie go na już istniejących fundamentach, które zostały wylane pod jakąś inną budowlę. Oczywiście istnieje taka możliwość. Dlatego, warto czasami przemyśleć czy lepiej jest zupełnie niszczyć jakiś konkretny dom czy raczej pozostawić choćby fundamenty. Większość logicznych argumentów raczej przemawia za tym drugim. Jeśli mamy już wylane fundamenty, to oczywiście możemy postawić dom w inny sposób niż miało to miejsce wcześniej. Nie musimy tego robić w ten sam sposób. Dlatego właśnie czasami korzystne jest zostawienie już wylanych fundamentów. Na pewno zaoszczędzi to pracy i kosztów.
Pozwolenie na budowę
Jeśli natomiast chodzi o wydanie pozwolenia, to taka decyzja, która jest wydawana przez właściwego lokalnie starostę, zezwala na rozpoczęcie i przeprowadzenie budowy danego obiektu budowlanego, a także wykonanie wszelkich robót budowlanych innych niż budowa obiektu budowlanego, a wymagających pozwolenia. Tego rodzaju prace można rozpocząć tylko i wyłącznie na podstawie wydanej decyzji o pozwoleniu na budowę, która jest ostateczna (czyli taka, na którą nie złożono odwołania albo wyczerpano procedurę odwoławczą). Tego rodzaju pozwolenie może być wydane osobie, która pod groźbą odpowiedzialności karnej złoży oświadczenie dotyczące posiadanego prawa do dysponowania nieruchomością w celach budowlanych.
Budowa
Po wydaniu takiej decyzji można oczywiście budowę rozpocząć. Budowa domu na starych fundamentach jest na pewno odrobinę krótsza i wymaga mniejszego zaangażowania kosztowego. Wynika to z faktu, że fundamenty są już przecież położone, więc nie trzeba tracić na to działanie czasu oraz pieniędzy. Dlatego jeśli nawet chcemy zburzyć dom, który kupiliśmy, to pamiętajmy o tym, że lepiej jest pozostawić fundamenty. Otóż, czasami być może jakaś ekipa budowlana, widząc, że nie najlepsi z nas budowniczy, będzie chciała wpuścić nas w maliny i zainkasować dodatkowe pieniądze za wylanie fundamentów. Nie dajmy się więc na to nabrać, bo nie dość że stracimy więcej czasu to jeszcze oczywiście pieniędzy.