Doświadczony, bardzo sprawny i wybitnie skoordynowany kelner to prawdziwy skarb każdego właściciela restauracji. A widok takiego fachmana zgrabnie lawirującego między ciasno ustawionymi stolikami i dumnie dzierżącego w dłoni tacę wypełnioną kuflami, szklankami i talerzami – to prawdziwa uczta dla oczu. Cóż, żeby dojść do tak wyjątkowej wprawy – a więc żeby w tempie ekspresowym hasać w te i nazad, slalomem wymijać przeszkody i do tego nie uronić ani kropli z niesionej właśnie filiżanki – trzeba mieć nie lada wprawę. Albo dobry ekwipunek…
Kelnerzy, nawet ci najbardziej doświadczeni, wykorzystują w swojej pracy tace do serwowania i (nomen omen) tace kelnerskie. Czym takie akcesoria różnią się od tych, które my – zwykłe szaraczki – przechowujemy w naszych domowych szafkach?
Taca kuchenna – ta zwykła, najbardziej pospolita – to przeważnie plastikowa, drewniana czy melaminowa deska, lekko tylko wyprofilowana i (opcjonalnie) udekorowana maszynowo naniesionym wzorkiem. Tace gastronomiczne – profesjonalne, bardzo praktyczne i niezwykle wytrzymałe – są wytwarzane z trwałych materiałów, odpornych na działanie wysokich temperatur i wilgoci. Do tego, taka niezawodna taca kuchenna jest zwykle stosownie wyprofilowana, dogodnie obciążona i pokryta matowym, antypoślizgowym materiałem, który jest tajemnicą sukcesu każdego, lawirującego między stolikami z prędkością światła kelnera.
Profesjonalne tace do serwowania – wykorzystywane w szeroko rozumianej gastronomii – to wysoka jakość, trwałość i wygoda użytkowania. To także przyjemna dekoracyjność i ciekawy gadżet, który równie dobrze sprawdzi się w prywatnej, domowej kuchni. A przynajmniej – sprawdzi się zdecydowanie lepiej, niż wysłużona, wykonana z mizernego plastiku (a więc mało praktyczna), wycięta na wzór banalnego kółka decha z hipermarketu.
