Róże to jedne z najpopularniejszych roślin, które występują zarówno w przydomowych ogródkach, parkach, jak i w mieszkaniach czy na balkonach. Aby krzewy pełne czerwonych, żółtych, białych lub fioletowych kwiatów wyglądały nienagannie przez kilka sezonów, powinieneś pielęgnować je nie tylko wiosną, lecz także po wystąpieniu pierwszych mrozów. Dowiedz się, czy przed zimą można przycinać róże, jak zabezpieczać je przed ujemnymi temperaturami i kiedy najlepiej nawozić te rośliny.
Róże sprzedawane w sklepach to najczęściej hybrydy kilku gatunków. W związku z tym w większości przypadków trudno określić, czy dany krzew jest odporny ma mróz, czy nie. Należy więc założyć, że odmiana, którą zasadziłeś w ogrodzie lub na balkonie, wymaga odpowiedniej pielęgnacji w trakcie zimy. Jakiej? Zobacz, co trzeba zrobić, aby wiosną z łodyg wyrosły nowe, zdrowe pędy i pąki.
Pielęgnacja róż przed zimą
Dużo początkujących ogrodników zastanawia się, czy późną jesienią należy przycinać róże. Odpowiedź jest bardzo prosta – nie. Cięcie krzewów w październiku czy listopadzie powoduje, że uszkodzone i przerwane pędy nie zdążą zarosnąć przed nadejściem pierwszych przymrozków, przez co będą bardziej narażone na działanie mrozu. Otwarte pędy, w których gromadzi się woda z padającego śniegu, stanowią także doskonałe środowisko do powstawania grzybów wywołujących choroby róż – np. mączniaka, czarną plamistość czy wertycyliozę.
Róże powinno się nawozić najpóźniej pod koniec sierpnia lub we wrześniu. Dzięki temu do nadejścia pierwszych przymrozków roślina zdąży zyskać cenne materiały odżywcze, zgubić liście i płatki, a następnie przejść w stan hibernacji. Najlepszym materiałem do użyźnienia gleby będzie nawóz granulowany do róż Ziemovit działający na wszystkie gatunki róż.
Pielęgnacja róż zimą
Pierwsze zabiegi pielęgnacyjne związane z ochroną róż przed mrozem należy przeprowadzać dopiero wtedy, gdy termometry za oknem wskażą ujemne temperatury. Bardzo wczesne okrywanie róż może spowodować, że rośliny te zaczną się przegrzewać, co w efekcie doprowadzi do ich zwiędnięcia.
Na początku zimy zadbaj o to, by ochronić przede wszystkim dolne części łodyg. Usyp pod każdą z nich kopczyk z ziemi ogrodowej o wysokości do 20 cm. Możesz także użyć odkwaszonego torfu ogrodniczego z dużą zawartością próchnicy. Na samym wierzchu rozłóż także gałązki drzew iglastych.
Zimą hybrydy i herbaciane gatunki róż muszą być przykryte specjalnym materiałem. Wykorzystaj do tego słomę lub białą agrowłókninę, które ochronią związane łodygi przed suchym i mroźnym wiatrem. Okrycia te są bardzo lekkie, dzięki czemu nie obciążają rośliny, a jednocześnie częściowo przepuszczają światło i wilgoć, zabezpieczając róże przed przegrzaniem.
Pielęgnacja róż po zimie
W większości kalendarzy ogrodniczych jest podawana informacja, że pierwsze wiosenne zabiegi pielęgnacyjne należy rozpocząć pod koniec marca lub dopiero w kwietniu. Pogoda w Polsce bywa jednak bardzo kapryśna i w niektórych sezonach przedwiośnie nadchodzi znacznie wcześniej np. pod koniec lutego. Jeśli zauważysz, że temperatura powietrza stale rośnie, a słońce coraz dłużej góruje na niebie, koniecznie zdejmij materiał okrywający krzaki róż. Dzięki temu roślina szybciej zaadaptuje się do nowych warunków i wcześniej wypuści pąki. Z przycinaniem i nawożeniem róż na kolejny sezon warto poczekać do marca.
Więcej porad dotyczących pielęgnacji, uprawy i sadzenia innych roślin ogrodowych znajdziesz na stronie www.ziemovit.pl.
